Warsztaty indywidualne, które prowadzę u siebie w domu okazały się sukcesem :) I to niezmiernie mnie cieszy i daje ogromną satysfakcję.
Okazuje się, że są nie tylko ogromną inspiracją dla moich kursantów, ale także i dla mnie. Jestem ogromnie wdzięczna za każde ze spotkań, które do tej pory odbyłam. Każde z nich czegoś mnie nauczyło, z każdego wyciągnęłam sama jakąś lekcję. Dostaję od dziewczyn przemiły feedback. Przede wszystkim, że dodałam im odwagi i że to spotkanie w nich “siedzi”, a rozmowa wciąż dźwięczy w głowie, przypomina jak bardzo subiektywna jest fotografia i jak pięknie można ją robić po swojemu :)
Oto co napisała Daria:
“Na warsztaty przyszłam wiedząc czego mi trzeba,a trzeba mi było odwagi i wiary w to,że ludziom też potrafię robić zdjęcia. Bardzo mi leż zależało na tym, by spojrzeć na to od strony reportaży w podróży. Kiedyś bezwstydnie robiłam ludziom zdjęcia nie myśląc wiele o efekcie końcowym.Gdy tylko zaczęłam fotografować świadomie, pojawiła się portretowa blokada, podczas gdy krajobrazy szły pięknie. Jeśli miałabym powiedzieć, co mi dały te warsztaty to przede wszystkim Agata wyposażyła mnie w świadomość, że mam wszystko to, co jest kluczem do udanych portretów. Jeśli chodzi o część teoretyczną, to myślę źe mało mnie zaskoczyło, ale znalazłam dla siebie parę dodatkowych fotograficznych sztuczek inspiracji. Agata daje w tym wszystkim dużo wolności,zrozumienia i wsparcia. Ja dosłownie dostałam skrzydeł po tych warsztatach. Dla mnie to spotkanie było bardzo osobiste I dodało mi odwagi do tego, by dalej robić po swojemu, a to jest bezcenne.”
Podczas spotkania przy aromatycznej kawie wyciągam esencję z każdego z Was, to “coś” w czym najbardziej Was widzę. Szukam razem z Wami waszej prawdy w fotografii. Was. I jest to piękny proces, podczas którego opowiadane są przeróżne historie..czasem jest dużo śmiechu, czasem łez wzruszenia, a czasem smutku. Proces poszukiwania siebie. I on nie zaczyna i nie kończy się wraz z tym spotkaniem. To zasianie ziarna, które w przyszłości da piękne owoce - waszą magię w fotografii. :)
To, czego najbardziej potrzeba to ODWAGA i życzliwe spojrzenie na siebie, na to co się czuje w sercu. Na warsztatach podkreślam też jak bardzo ważne jest bycie blisko samego siebie, swoich emocji. Bo to wszystko widać na zdjęciach. Im bliżej jesteś z tym co czujesz, tym więcej dajesz tam swojej magii.
Pokażę Wam kilka kadrów, które powstały na moich warsztatowych sesjach :) Ogromnie jestem dumna z tych sesji przyznam, bo za każdym razem wychodzą nam prawdziwe cudeńka… :)
Kadry z warsztatów Indywidualnych przeprowadzonych dla Natalii: